Strona 1

Jak kupić prezenty dla Marjanków.

Czego Marjannie w życiu trzeba, wie chyba każdy. Nie ma więc dylematów przy poszukiwaniu prezentu – karton wina załatwia sprawę. Obdarowanie za to reszty rodziny może być już problematyczne… Czasem Marjanków odwiedzają ludzie. Tak, dziwne – Marjanna też nie rozumie […]

Kobieta zmienną jest.

Być kobietą nie jest łatwo w tym zdominowanym przez mężczyzn świecie. Sytuacji nie poprawiają hormonalne burze, wahania nastroju czy PMS. Choć Marjanna uważa, że orgazm wielokrotny z nawiązką wszystko to rekompensuje ;) No ale nie o tym miało być… Nie […]

Słowo w słowo

Córka Starsza ostatnio przechodzi trudny okres. Tak gdzieś od ponad siedmiu lat… Marjanna, jak wiadomo, jest niesamowicie spokojną osobą i niełatwo ją z równowagi wyprowadzić. Ale to co robi CS wku… zirytowałoby bardzo nawet nieboszczyka. Więc i Marjannie czasem puszczają […]

Takie małe, a taki pyskate…

Córka Młodsza wpadła do kuchni z okrzykiem: – Mamo! Pić! Marjanna, która akurat bardzo intensywnie pracowała przeglądając fejsbuka, odparła szybko: – Wołaj Syna… Po krótkiej wymianie wrzasków bardzo niezadowolony Syn wkroczył do kuchni: – No co?!? – warknął jak zawsze […]

Krótko i na temat

… czyli Syn u fryzjera. – O jezu! MAMO!!! Ja muszę iść do fryzjera! – wrzasnął z samego rana Syn, którego ledwo było widać zza grzywki Marjanna przyjrzała się mu krzytycznym okiem i odparła: – Nooo… Bo Syn faktycznie już […]

List otwarty

Do wszystkich drogich Czytelniczek i Czytelników! (Dosłownie dogich! nawet nie zdajecie sobie sprawy ile kosztuje utrzymanie serwera i domeny… ile wina za to by było!) Od jakiegoś już czasu dostaje Marjanna wiele zapytań z różnych stron – co się dzieje, […]

Wiek chrystusowy

… czyli Marjanna znów kończy 18 lat ;) Plany były piękne, miał wrócić Małżonek, zająć się żoną i zorganizować uroczy wieczór (i jeszcze bardziej uroczą noc). Ale, jak zwykle, plany poszły się je… współżyć i Marjanna została sama. No, z […]

Gdy w końcu nadszedł 1. września…

Mniej więcej przez dwa miesiące Marjanna, z większym lub mniejszym zaangażowaniem, zakreślała dni w kalendarzu. Gdzieś tak od końca czerwca. Zaangażowanie było odwrotnie proporcjonalne do ilości czasu spędzanego przez Małżonka w domu. Bo, jak powszechnie wiadomo, Potomstwo Starsze potrafi się […]

Fakju @ UK

… czyli o co najczęściej Marjannę pytano w związku z nagłym i niespodziewanym wyjadzem ;) Dlaczego Marjanki się przeprowadziły? Na początek pytanie, które padało chyba najczęściej. Marjanna nie raz i nie dwa pisała już, że odpowiedź jest prosta: BO TAK. Kaprys […]

Mocne wejście

Pierwszy dzień w nowej szkole to zawsze ogromne wyzwanie. Tym bardziej, gdy jest to szkoła w nowym kraju, którego język wprawdzie się zna, ale nie perfekcyjnie. Dlatego Potomstwo Starsze, zaczynając swą edukacyjną przygodę w Anglii było trochę… wystraszone. No, Córka […]