Page 1

(Nie)Codziennik

Godzina 8:00, piątek, 15.08 – SYNU!!!! WSTAWAJ!!! IDZIEMY DO PRZEDSZKOLA… Syn w końcu dał się przekonać, wprawdzie niechętnie, lecz otworzył zaspane oczęta. – Ubieraj się! – radośnie zawołała Marjanna. Sama w tym czasie udała się do łazienki celem dokonania porannych […]

I że Cię nie opuszczę…

Albo coś w tym stylu… Dokładnie rok temu Marjanna oszalała dokumentnie i w chwili zamroczenia po udanej nocy przedślubnej powiedziała TAK. Do dziś za to pokutuje. ;) I oby pokutowała tak jeszcze długie lata.

Sztuka gotowania ryżu

Miejsce akcji: Kuchnia w Domu na Końcu Świata Osoby dramatu: Marjanna która nie umie gotować, Małżonek Małżonek: [wychodząc z Domu] Bejbe, słuchaj ryżu, żeby się nie przypalił!!! Marjanna: [autentycznie zdziwiona] To ten ryż mi powie, że jest już gotowy???

Panowie mówią…

Scenka 1. Miejsce akcji: Kuchnia w Domu na Końcu Świata Osoby dramatu: Syn, Marjanna Syn: Mamo, a ja cię lubię! Marjanna: Cieszę się Synku, ja ciebie też bardzo lubię! Syn: I jeszcze lubię: robale i pająki i muchy… Marjanna: [Cóż…] […]

Ciężarna Marjanna

Marjanna stanęła przed lustrem. Przyjrzała się sobie uważnie. Zmian nie stwierdziła… Coraz częściej zaczyna podejrzewać, że ciąże obie – ta pierwsza z Synem i ta obecna z Mulatem – to ciąże urojone. Bo poza brakiem okresu, dolegliwości ciążowych nie odnotowała. […]

O Mulacie słów kilka…

Marjanna B. zrobiła sobie dziecko. Z Małżonkiem sobie zrobiła. Przynajmniej do dziś tak myślała… ;) Po wizycie u lekarza ma pewne wątpliwości. Lekarz powiedział, że Mulat ma ponad 7 tygodni*. Z tego wynika, że: Marjanna z Małżonkiem Mulata wyprodukowali przez […]

Wesołego Karpia

Na te święta Marjanna B. życzy wszystkim: * Kasy * Zdrowia * Spokoju Jak już to będzie, to i szczęście się znajdzie :) I pamiętajcie – rybka lubi pływać! Tylko jej nie utopcie… :) A sobie na święta Marjanna życzy, […]