… czyli jak Córkę Starszą wyprawić do szkoły. Bo, musicie wiedzieć, nie jest to zadanie proste. Tym bardziej, odkąd za oknem o 7 rano jest ciemno. Marjanna też z wielkim entuzjazmem się z łózka nie podnosi ;) – Córko Starsza! […]
Co do joty!
Córka Starsza, odkąd poszła do szkoły, chłonie wiedzę jak gąbka. Stara się samodzielnie wyciągać wnioski, kojarzyć informacje i – gdy tego potrzebuje – zadaje mnóstwo pytań. – Mamo, a co to znaczy, że ktoś jest ’posłuszny’? – zapytała nie dalej […]
Czarna dziura…
Posłanie dziecka do szkoły, szczególnie pierwszy raz, stawia przed rodzicami mnóstwo nowych wyzwań. Pobudki wcześnie rano, szykowanie śniadania, wspólne odrabianie lekcji… I codzienne doglądanie zawartości piórnika. Marjanna, jak na idealną matkę przystało, zabrała na początku września Córkę Starszą na wielkie […]
Człowiek uczy się na błędach…
Potomstwo ma tak ułożony plan szkolnych zajęć, że Marjanna codziennie wstaje przed 7:00. Pół godziny na karmienie Córki Młodszej, która zawsze budzi się w najmniej sprzyjającym momencie i pół godziny na zapakowanie śniadaniówek. W tak zwanych wolnych chwilach (podobno istnieją, […]
Zgaduj-zgadula
Córkę Starszą zdecydowanie łatwiej ubierać niż żywić – choć przy wyborze ubrań też jest bardzo wybredna. Ale jeśli chodzi o spożywane pokarmy, Marjanna czasem ma ochotę rwać włosy z głowy. Nawet rodzinę w Afryce zdążyła zirytować swoim jęczeniem nad talerzem… […]
W przyrodzie nic nie ginie.
– W piątek mam sprawdzian z lektury – oświadczył Syn po powrocie ze szkoły do domu – Tak? – zainteresowała się Marjanna – Przecież ty nawet nie dotknąłeś tej książki, odkąd przyniosłeś ją z biblioteki… Syn wzruszył tylko ramionami: – […]
Kto Marjannie szklankę wody na starość poda?
Wrócił Syn w poniedziałek po lekcjach do domu i zamknął się w swoim pokoju. Gdy jakiś czas później w końcu przyczłapał do salonu, Marjanna krótko rzuciła: – Lekcje odrobione? – Taaak. – odparł Syn od niechcenia – To masz tu […]
Dzieci są przyszłością tego narodu…
Gdy upłynął pierwszy tydzień września Marjanna doszła do wniosku, że coś z tą szkołą jest nie tak. Potomstwo kończyło lekcje koło południa i wracało do domu pełne energii. Zbyt pełne. Podliczyła więc swój miesięczny budżet i uznała, że skoro obiady […]
Wzorowa uczennica
– Córko Starsza, podaj mi proszę swój dzienniczek – powiedziała Marjanna – A który? Marjanna westchnęła i odparła: – Jeden tylko masz…. – A gdzie? No tak, bo kto ma wiedzieć gdzie co jest, jak nie matka. Cały tydzień Córka […]
Pełnia Syna
Wrócił Syn ze szkoły, rzucił plecak pod stół i oświadczył: – Wiesz, mam taki pomysł. Nie krzycz dzisiaj na mnie. Tak będzie dla nas najlepiej… Nooo, chyba dla niego ;) Ale Marjanna to dobra matka, postanowiła życzenie Syna spełnić. Zmieniła […]
Trzeba sobie zadać jedno, zajebiście ważne pytanie…
Jesteśmy matkami. To wielka radość, ale też ogromna odpowiedzialność. Już od pierwszej chwili, gdy na ciążowym teście zobaczymy magiczne dwie kreski, musimy podejmować trudne decyzje i dbać o kogoś wielkości ziarnka grochu… W bólach i pocie czoła sprowadzamy na świat […]
Daj się zobaczyć!
– Mamo, ja będę najlepszym uczniem! – wykrzyknęła z entuzjazmem Córka Starsza, po czym ciszej dodała – Nie takim jak Syn… – To bardzo ambitny plan – mruknęła w odpowiedzi Marjanna Dzień później Córka zapomniała do szkoły piórnika ;) A […]
Samodzielne pokolenie
Posyłanie dziecka do szkoły ma jedną niezaprzeczalną wadę. Po lekcjach trzeba je odebrać ;) Marjanna westchnęła więc ciężko, wsadziła Córkę Młodszą w wózek i ruszyła spacerkiem przed siebie. Szukając plusów w każdym momencie swego życia, mruknęła do najmłodszej z Potomstwa: […]
Pierwszy dzwonek
Dni stają się coraz krótsze, z drzew zaczynają spadać liście, a w domu nastała błoga cisza. Czyli zaczął się wrzesień i nowy szkolny rok! Marjanna, jak na idealną matkę przystało, wyczekiwała pierwszego dzwonka już od czerwca ;) U Syna duże […]