Bo do interesów to trzeba mieć łeb!

Syn wpadł do domu zdyszany i od progu zakrzyknął:
– Mamo! Ty przypadkiem nie sprzedawaj swojego samochodu.
Godzina wprawdzie była późna i Marjanna zdążyła już wlać w siebie kilka kawopodobnych mieszanek, ale nie do końca pojęła w czym rzecz:
– Sprzedawać? Samochód? Ale dlaczego???
– NIE! – oburzył się Syn – NIE SPRZEDAWAJ!
– Dobra Synu, rozumiem – mruknęła ciągle skołowana Marjanna – Ale O CO CHODZI?!?
Syn spojrzał na matkę z politowaniem i odparł:
– Bo w 2050 to będzie już antyk, zarobisz na nim miliony!

Aha… Coś jak Honda MS ;)
Na to by Marjanna nie wpadła!

3 Odpowiedzi na “ Bo do interesów to trzeba mieć łeb! ”

  1. Ola Cisz via Facebook

    Tja, ty zarobisz ;) Syn chyba ma pomysł na biznes ;)

    0
  2. Aleksandra Michalak via Facebook

    Honda już jest zabytkiem, a wciąż jeździ na białych tablicach. Niestety, warta jest coraz mniej ;)

    0
  3. No ja myślę, że Syn nie do końca przemyślał swój biznesplan :P

    0

Dodaj komentarz