Stara się człowiek jak może, chce dla dziecka być wzorem…
A tu trafi się taki inteligent i zawsze musi mieć ostatnie słowo.
Takie sobie sytuacje, ledwo ostatnie pół godziny.
– Kiedy idziemy do cioci Gosi?
– Jutro. Dziś boli mnie głowa…
– Co??? To ja mam takie plany, a ty chcesz w domu siedzieć?!?
– Synu, proszę cię… głowa mi pęka. Zastanów się trzy razy zanim zaczniesz wyć.
– Ops, przepraszam, poniosło mnie…
– Co tam masz?
– Ciastka.
– A nie, dziękuję. Nie mam teraz ochoty…
I tylko czasem się Marjanna zastanawia, czy on nic innego nie robi, tylko siedzi i wymyśla odpowiedzi na różne pytania?
A przed nimi jeszcze cały weekend razem…
Ech, ciężko!
Anna Węcław via Facebook
A tylko jeden glos podczas trwania konkursu mozna oddac?
Lucja Biliczak via Facebook
1 sms z 1 nr telefonu.
Marjanna B. via Facebook
Tak jak napisała Lucja – jeden numer to jeden SMS na dany blog. :)
Mał Gosia via Facebook
Przypomninam o bateriach…:)…. Zeby mu plany nie nawaliły…..
Marjanna B. via Facebook
Spokojnie, właśnie rozkręcają zabawki ;)
Mał Gosia via Facebook
:)))
Mał Gosia via Facebook
I o aparacie! :*…..
tomek q
Poniosło mnie u mnie wygrywa :).