Córka to wie jak ciśnienie podnieść

– Mamo… A wiesz, że pan sąsiad to ma węża?
– No wiem, słyszałam.
– A ja go widziałam!
– Kiedy?!?
– No jak wracałam kiedyś do domu to mnie pan sąsiad zaprosił i powiedział, że mogę węża zobaczyć…
– Yyyyy… – tu Marjanna na chwilę zaniemówiła, próbując sobie przypomnieć kiedy Córka sama z domu wychodziła – yyyy… i ty tak sama do niego poszłaś?
– Nie no, z tatą… Przecież ja sama nigdzie nie chodzę.

To nie mogła tak od razu?!?
A później się Pani Lekarz dziwi, że Marjanna ma ciśnienie grubo powyżej normy ;)
I musi Marjanna łykać prochy i się czilałtować w łóżku.
A zamiast kawy, jak normalny człowiek, popijać zbożówkę, pół na pół z mlekiem.

Balsam na skołatane matczyne serce leje za to ostatnio Syn
– Mamo… A dlaczego dzidziuś będzie głupiutki?
– Nie głupiutki, Córko, tylko jak się urodzi, to się będzie musiał wszystkiego nauczyć…
W tej chwili stanowczo zaprotestował Syn:
– Nie mów, że będzie głupiutki! On też ma uczucia!!!

5 Odpowiedzi na “ Córka to wie jak ciśnienie podnieść ”

  1. Marjanko nie dziwię Ci się że ciśnienie wysokie masz echh córa skutecznie potrafi podnieść w ogóle dzieciaki masz nieziemskie boscy są obydwoje :D

    A wiadomo już czy trzecie to chłopiec czy dziewczynka?

    Ściskam mocno :*

    0
    • Wiadomo, że facet!
      Choć naukowo jeszcze nie zostało to udowodnione ;)
      Idę na USG 4. grudnia, mam nadzieję że się ujawni.
      No, rodzinnie idziemy ;)

      0
  2. O w moje urodzinki te USG… To skad wiesz? Tylko nie pisz ze czujesz, albo ze rodzina meza rytulaly jakies uczyniala…. Malzon tez idzie?

    0

Skomentuj Marjanna B. Anuluj pisanie odpowiedzi