Dobry PR to podstawa!

– Wiesz mamo, ciocia mnie dziś zapytała czy tatuś ci pomaga z dzidziusiem. – oświadczyła Starsza Córka Marjannie po powrocie z przedszkola
– No i co jej powiedziałaś?
– Że pomaga, bardzo! Zawsze tuli dzidziusia, kiedy musisz umyć ręce po zmianie pieluszki…
Marjanna kompletnie nie łapie dlaczego Małżonek się obraził ;)
Przecież nie pomaga, zwyczajnie robi to, co trzeba – pierze, sprząta, gotuje…
I, trzeba przyznać, robi to lepiej niż Marjanna!
Trudno, żeby Młodszą Córkę piersią karmił w nocy… choć  Marjanna podejrzewa, że gdyby mógł, to by karmił.
Bo Małżonek kompletnie na punkcie Córki oszalał.
Biegnie do niej, gdy ta tylko jęknie, zadręcza Marjannę pytaniami czy oby na pewno wszystko z nią w porządku i chyba już pół Afryki zdążył poinformować, że mu się rodzina powiększyła ;)
No i ma dla Marjanny z milion dobrych rad w temacie pielęgnacji i opieki nad noworodkiem.
Marjanna oczywiście docenia zaangażowanie Małżonka, ale bywa bardziej irytujący niż najgorsza z ja-wiem-lepiej teściowych ;)

Wczoraj rano natomiast została Marjanna z Potomstwem sama.
Małżonek wyjechał w interesach i wróci po weekendzie.
Wstała więc o 5:00 rano, odwiozła Małżonka na lotnisko, zabrała Potomstwo na śniadanie do MakSzita, odstawiła jedno auto do mechanika i zawiozła Córkę Starszą do przedszkola.
I to wszystko przed 9:00!
A później prawie zaspała, żeby ją z tego przedszkola odebrać ;)
Marjanna vs. Rzeczywistość – 1:1

2 Odpowiedzi na “ Dobry PR to podstawa! ”

  1. Czekam na drugie i już jestem przerażona,a Ty tak świetnie radzisz sobie z trójką :) zazdroszczę sprzątającego małżonka,mojego trzeba dłuuugo zaganiać do obowiązków domowych ;)

    0
    • 2/3 moich dzieci są już praktycznie samodzielne i jak trzeba to nawet pójdą zakupy zrobić – myślę, że to znacząco ułatwia sprawę 'radzenia sobie’ ;)

      0

Dodaj komentarz