Gryząca sprawa…

– Mamo, mamo! A wiesz, że Kuba ma 3-osobowe łóżko? I zaprosił mnie na noc. Mogę u niego nocować w sobotę? Prooooszę, no powiedz że mogę!!! – wykrzyczał Syn niemal jednym tchem
– Możesz – mruknęła w odpowiedzi Marjanna
Syn chyba się zdziwił, bo musiał się upewnić:
– Naprawdę? Ale wiesz, na całą noc bym poszedł…
Marjanna więc powtórzyła:
– No możesz powiedziałam.
– Super – wrzasnął uszczęśliwiony, po czym się zawahał – No tak… tylko kto się w tym czasie Córką Młodszą zajmie?
Marjanna spojrzałam na niego takim wzrokiem, że darował sobie dalsze komentarze ;)

Dziś 20. sierpnia, więc Córka Młodsza skończyła trzy miesiące.
I z tej okazji Marjanna zabrała ją na szczepienie.
– Mam nadzieję, że będziesz tak twarda, jak ja! – szepnął do niej Syn przed wyjściem z domu
– Borze broń, byle nie jak ty… – wymruczała na to Marjanna

A na Córki forum rówieśniczym pojawił się już pierwszy ząb!
Coraz szybciej gówniarze zaczynają…
Marjanna już drży co to będzie – bo jak tu karmić takiego gada, który matkę własną kąsa?!?
MS, jak zwykle, służy dobrą radą:
– Wyrwiesz. Taki mały to łatwo wyjdzie.
– O, to jest myśl – ucieszyła się Marjanna – Mleczne, to odrosną!
Bo Marjanna się boi karmienia małego zębacza i tematu jeszcze, nomen omen, nie rozgryzła ;)

Poza tym początek roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami, więc czas zabrać się za przygotowania.
Zaczęła Marjanna od zakupu podręczników dla Syna.
5 godzin, 23 książki i 380pln później skończyła składać zamówienia.
I teraz smutna ciekawostka.
Na Syna nie przysługuje dofinansowanie do podręczników, ponieważ realizuje taką samą podstawę programową co starszy rocznik.
Czyli – teoretycznie – może odkupić używane podręczniki.
Ok, Marjanna rozumie, pretensji do nikogo nie ma…
Ale na 23 pozycje na liście, udało się jej zdobyć takich 6 (słownie: SZEŚĆ).
Pozostałe to ćwiczenia, zeszyty warsztatowe lub… podręczniki do uzupełniania!
Ktoś w tym kraju zdecydowanie powinien stuknąć się mocno w głowę…

20 Odpowiedzi na “ Gryząca sprawa… ”

  1. Mateusz B. Figlak

    Oto Polska własnie. Zamiast dbac o ludzi którzy w tym chorym kraju robia dzieci to jeszcze dopier..

    0
  2. Marta Ciuraj-Makarewicz

    Ja spieszę uspokoić, że zębacza karmi się tak samo jak i bezzębne stworzenie :) może się obędzie bez interwencji ;)

    0
  3. Przecież jak ma zęby, to może gryźć! Ja się boję, że Córka Młodsza bez uprzedzenia wyprodukuje zęba i się dowiem o tym dopiero jak mi się przyssie do piersi ;) A teraz to chyba koszmary o tym będę mieć!

    0
  4. Mateusz B. Figlak – mi w sumie nawet nie chodzi o to nieszczęsne dofinansowanie… Niechby go nawet nie było. Ale chciałabym naprawdę mieć możliwość kupienia używanych podręczników. Albo chociaż – jeśli już muszę kupić nowe – żeby mogła z nich skorzystać też Córka. A nie, że za chwilę się podstawa programowa zmieni i wszystko będę mogła wywalić do kosza….

    0
  5. Mateusz B. Figlak

    Kiedys ksiaxki kupowalo sie po starszym roczniku i jakos bylismy madrzejsi niz glupsi mimo rownie debilnego programu nauczania,stosujac 4Z. Komuno wróć

    0
  6. W kwestii karmienia z zabkiem, to z zabkiem tak samo jak bez zabka. Problemy gryzące pojawiają sie gdy pojawi sie zab odgorny i oddolny w tej samej linii, tudziez jak zęba brak a dziaslo swędzi. Powodzenia, na pogryzienia polecam bepanthen ;)

    0
  7. A nie, jednak najgorzej to jak juz umie zassać, wciągnąć i wtedy nagle gryz. To boli. Ale jeden zab to nie.., to niebolesne.

    0
  8. Kasia – czyli wystarczy rwać co drugi ząb? :P

    0
  9. Syn, Kuba – a rzeczone łóżko jest 3osobowe… :-)

    0
  10. Albo co drugi albo poziom caly, wedle upodoban. Bo tak z co drugim moze glupio wygladac.

    0
  11. Marta Pirga

    To jest mysl Marjanna B. jak wyrwiesz wszystkie dolne, albo wszystkie gorne to nie bedzie wygladac dziwnie.. w razie czego powiesz, ze jeszcze nie wyrosly :P

    0
  12. Mój dostał 2 dolne jedynki jak miał 4 miesiące i 10 dni, pije cycka, nie gryzie chyba zw chce gryźć ale to po oczach widzę na co die zanosi, wyrywaniem nie straszyłam – powiedziałam ze jak będzie gryźć to odciagne i w butli podam- poskutkowało;-)

    0
  13. Marjanna B., moj ssak ma zabkow 14 i daje rade bez gryzienia :)

    0
  14. Marianko mnie Piotrek pokąsał najbardziej kiedy jeszcze bezzębny był i technika ssania mu szwankowała. Zębaty raz mnie ugryzł już jako roczniak tak dla draki, żeby zobaczyć jak matka zareaguje. A ponieważ zareagowała zabraniem mleczarni, to akcji nie powtórzył a wiesz że karmiłam go potem jeszcze dłuuuugo z kompletnym uzębieniem.

    0
    • Niby wiem, że niektórzy karmią z powodzeniem nawet 3-latki – ale to wcale nie przeszkadza mi panikować dalej ;)
      A Zaraza też ostatnio boleśnie ściska tymi bezzębnymi dziąsłami :(

      0
  15. No ale jak taki niespełna 4-miesięczny człowieczek dostanie zębów, to jak mu wytłumaczyć, że się nie gryzie? Toż to durne jeszcze, niekumate…

    0
  16. Nasz mial 6 miechow nie cale i w ciagu 2 tyg wyszly Mu cztery zeby ugryzl mnie ze dwa razy, cycka Mu natychmiast zabralam i zakumal :)

    0
  17. niektóre maluchy gryzą nawet dziąsłami i to tuż po urodzeniu, także jak ssanie ma młoda opanowane, to nie powinno być problemów :P Chyba, że postanowi spróbować do czego są zęby ;)

    0
  18. Nie doceniasz wlasnej corki, a uwierz! To kymate stworzenie, blyskawicznie zajarzy, ze gryzienie laczy sie ze zniknieciem papu.

    0

Dodaj komentarz