Instynkt Łowcy ;)

Córka bezszelestnie przemknęła za kanapę.
Marjanna ledwo zarejestrowała ten fakt Kątem Oka, gdyż zajęta była zbieraniem podartej gazety, którą Córka zostawiła w Drugim Końcu Pokoju.
Zaniepokoiło Ją jednak, że Córki nie słychać.
Zaciekawiona zajrzała tam, gdzie podejrzewała, że może Córkę znaleźć.
Oczom Jej ukazał się widok Córki skupionej na Maleńkim Robaczku mozolnie wędrującym w stronę Kanapy.
Córka spojrzała przelotnie na Marjannę, posłała Jej Uśmiech z serii 'Teraz Patrz co Potrafię’, po czym złapała Robaczka w swe małe paluszki i zamiarem umieszczenia go w ustach…

Cóż, Afrykańskie Geny się w Córce odezwały – przodkowie z pewnością też na Pożywienie polowali… ;)

4 Odpowiedzi na “ Instynkt Łowcy ;) ”

  1. smacznego:-)

    0
  2. Marjanna B.

    Oj no… Przecież nie zjadła. Uratowałam biedaka w ostatniej chwili ;)

    0
  3. Ło matko, Marjanka, ale sie usmialam, normlanie juz dawno sie tak pelnym, gardlowym, szczerym smiechem nie smialam :) Ada to prawdziwa Afrykanka jednak :)

    0
  4. Marjanna B.

    Ano najprawdziwsza… Banany też kocha miłością wielką :)

    0

Skomentuj hecatka Anuluj pisanie odpowiedzi