– Mamo! MAAAAAMOOOO! – wrzasnął wyraźnie wzburzony Syn – Dlaczego ja nie mam żadnych koszulek w szufladzie?
– Bo nie wyprałam… – odparła spokojnie Marjanna
– Co? – w odpowiedzi Syn się niemal zapowietrzył – Jak to nie wyprałaś?!?
W tej chwili do rozmowy włączyła się Córka Starsza:
– Ja też nie mam – rzuciła urażonym tonem – I szortów też nie widzę.
Marjanna zajrzała do pokoju Potomstwa i zasugerowała z uśmiechem:
– Sprawdźcie w tej wielkiej górze ubrań, którą magazynujecie na kanapie.
– No wiesz co?!? – wykrzyczał Syn – Przecież to jest brudne!!!
– Mhmmm… – mruknęła na to Marjanna – A ja myślałam, że brudne rzeczy wkładamy do kosza na pranie…
Syn Z Córką Starszą naradzili się chwilę:
– No to w czym my teraz mamy wyjść na dwór? – jęknęła tylko CS
– Well… To już chyba nie mój problem! – radośnie rzuciła w odpowiedzi matka i z uśmiechem na ustach oddaliła się w stronę salonu.
Potomstwo, cicho jęcząc, zamknęło się swoim pokoju…
– … i tak to właśnie będzie! – mruknęła Marjanna pod nosem, potykając się o wielką stertę ciuchów leżącą na środku pokoju Potomstwa.
Syn z Córką Starszą w nosie mają bowiem upomnienia matki i dalej hodują góry w różnych punktach pokoju.
A tu wakacje za pasem, do szkoły chodzić nie trzeba…
Będą mieli niespodziankę ;)
Ania Kornalska
a co jak bedziesz musiala wyjsc gdzies z potomstwem ?
Urszula Czajkowska
ubiorą się w coś co jest najmniej brudne….. „dziecko brudne, to dziecko szczęśliwe” nawet jeżeli jest to duże dziecko
Małgorzata Maria Ziółkowska
Zostawi ich w domu przypietych do kaloryfera żeby nic nie zmajstrowali ;)
Marjanna B.
Małgorzata Maria Ziółkowska – w piwnicy :D
Magda Szczyglewska
ja zabawki wrzicilam w czarny wor
Marjanna B.
A nie, zabawek nie tykam. Ogólnie ich pokoju nie tykam. A teraz przestanę jeszcze wołać o przeniesienie brudów do łazienki jak będę prała. O!
Magda Szczyglewska
my mamy jeden pokoj to czy chce czy nie chce musze. druga sprawa niektore zepsite trzeba wyrypac
Justyna Monika
Marjanna B. Obawiam się ze po pewnym czasie będziesz miała dość ich w domu i szybko wypierzesz, wyprasujesz i jeszcze ich poprosisz żeby się ubraly i wyszły z domu…
Marjanna B.
Nie, wystawię za drzwi w samych gaciach.
Lato mamy, nie zmarzną ;)
Justyna Monika
To ty w domu chyba swoim mieszkasz. Vo jakbyś ich tak na klatkę puściła w gaciach to od razu policja mops i dom dziecka
Marjanna B.
W bloku mieszkam. Ale mam wyjątkowo wyrozumiałych sąsiadów ;)
P.S. Córka Starsza już parę razy w samych gaciach mi wyleciała z domu klatkę :P
Justyna Monika
Ewentualnie kurator
Małgorzata Musiał
Zuaaaaa Marjanna, Zuaaaaa
Justyna Monika
Marjanna B. Wiesz może tylko do czasu, tez mam niby wyrozumialych, ale i tak ciągle żyję w strachu, że ich cierpliwość się skończy
Marjanna B.
Spoko, zanim im się cierpliwość skończy, to się zdążymy wyprowadzić :P
Monika Zielińska
Robaki zalęgną się, a do kosza nie wrzucą. Dzieci mają również plan na Marjannę. :)
Monika Zielińska
Albo
Monika Zielińska
Będą dzielić brudy na „brudne” i „można jeszcze założyć” :)
Marjanna B.
O, Syn już tak robi – no ale to prawdziwy facet, więc wiadomo ;)
Malgorzata Bortkiewicz
Zuo samo zuo buahaha (szyderczy smiech):)
dziennikibaluckie
Kiedyś, dawno temu, kiedy tata chciał nauczyć mnie porządku – wystawił mi drzwi od pokoju i powiedział, że nie wstawi, póki nie ogarnę. A że ja mam obsesję zamykania za sobą drzwi wszelakich, podziałało na zawsze.
anjanka
To podchodzi pod znęcanie się :)
Susan Nah
Popieram ;)
betakobieta
Oj. Uważaj. Ja w podobny sposób nauczyłam męża prać :)