Poszła Marjanna z Potomstwem na Zakupy.
Na drugą stronę Osiedla.
Kawałek jest.
Córka spokojnie zasnęła w Chuście, a Syn grzecznie czekał, aż Marjanna kupować skończy.
A później zniknął!
Marjanna zeznaje:
– Kupowałam. Zmywacz do paznokci musiałam znaleźć, a stały na samym dole. Więc się schyliłam. I prosto do kasy poszłam. Zapłaciłam i … Syna nie było. Przed sklepem też ani śladu. 10 minut Go szukałam! I NIC!!! Sprawdziłam w sklepie z zabawkami, na placu zabaw, we wszystkich pobliskich ciekawych miejscach. Pod ziemię się zapadł, albo coś… Na koniec poszłam w stronę domu, licząc, że może próbował się tam dostać na własną rękę…
Syn zeznaje:
– Czekałem w sklepie na Mamę. I nagle… Mamy nie ma. Patrzę i patrzę – no zniknęła! Pomyślałem, że poszła do Domu. Wiec i ja poszedłem. Daleko trochę było, ale miałem lizaka, wiec luz… Jakiś pan otworzył mi bramę na osiedle, inny wpuścił do bloku. Wdrapałem się na 3. piętro i zacząłem walić w drzwi. Ale nikt nie otwierał. I wtedy się przestraszyłem, bo skoro w Dom Mamy nie było, to już nie miałem pomysłu gdzie Jej szukać. Na szczęście sąsiadka wyjrzała sprawdzić co to za hałas (no ja narobiłem hałasu, bo jak waliłem w te drzwi z całej siły i nikt nie otwierał, to pokrzyczałem trochę) i poszła szukać Mamy ze mną…
Teraz Marjanna kombinuje jak (poza wytatuowaniem na czole ;P) przymocować do Syna na stałe swój numer telefonu.
No i zastanawia się czy Syn wygląda na Aż Tak Dużego, że się nikt nie zainteresował jak sam pomykał do Domu…
Następnym razem na zakupy będzie prowadziła Syna na Sznurku!
malgonia_poz
zawsze byłam fanką Edka, nawet jak w pieluchach pomykał :) ubóstwiam Go dalej :)))
annapa7
A może uda Ci się nauczyć Edka swojego numeru? Jakoś czytając o Nim mam wrażenie, że zapamiętanie 9 cyfr to dla Niego będzie pikuś ;-)
Marjanna B.
@ malgonia_poz – jak tak dalej pójdzie to trzeba Mu będzie Fanklub założyć ;)
@ annapa7 – niby mogę. Ale boję się, że w nerwach coś pokręci, zapomni… Znalazłam na allegro silikonowe opaski na których piszą, co się chce. I to Mu kupię :)
aska_f
Mary, te opaski można też w SMYK’u kupić – przy kasach stoją! Jeza, ja bym padła ze strachu chyba…
kachaha1
ja też bym oszalała ze strachu…Edek jest nieziemski, a Twoje opowieści jak zawsze bezbłędnie powalające.pozdrawiam!
Marjanna B.
@ aska_f – tylko, że ja do Smyka to mam trochę daleko. Ale dzięki, jakbym była w pobliżu, to z pewnością zajrzę :)
@ kachaha1 – czy mówiąc, że Edek jest nieziemski, masz na myśli, że może być kosmitą??? A wiesz, że sama mam takie podejrzenia czasami? ;) BTW też bym pewnie padła ze strachu, ale to nie pierwszy taki numer w wykonaniu Edka i pierwsze 10 minut jeszcze nie panikuję :)