Córka Starsza ma silny instynkt opiekuńczy.
Z prawdziwym entuzjazmem zajmuje się młodszą siostrą, buja ją w ramionach, nosi na rękach i całuje.
Ba, nawet chciała ja nauczyć chodzić, ale Marjanna zdążyła dobiec na czas ;)
Ostatnio, gdy ją matka ze szkoły odbierała, podbiegła do wózka ciągnąć za rękę koleżankę:
– Patrz, patrz! To jest właśnie to MOJE dziecko!
– Chyba moje… – mruknęła na to Marjanna
Córka Starsza spojrzała na nią z wyrzutem:
– Jak chcesz mieć swoje, to musisz sobie urodzić inne.
No ok, skoro tak się sprawy mają…
Tego samego dnia wieczorem, po całym dniu walki z Córką Młodszą, która wyjątkowo upodobała sobie spanie na matce, Marjanna zostawiła ją bujającą się w leżaczku ze starszym rodzeństwem i zniknęła w łazience.
Córka Młodsza głośno zaprotestowała, wyrażając swe niezadowolenie donośnym płaczem.
Długo nie trwało i Marjanna usłyszała Córkę Starszą krzyczącą pod drzwiami:
– Mamo! MAAAMO!!! TWOJE dziecko płacze.
No tak, jak płacze to od razu Marjanny…
Wiera Koszic
no przecież… jak płacze, to od razu wszyscy wiedzą gdzie jest właściwa mama :D
Małgorzata Szabelska
Albo jak trzeba przebrać pieluszke z konkretną zawartością!
Marjanna B.
A nie, Córka Starsza bardzo się wyrywa do zmieniania pieluszek!
Agnieszka Borkiewicz
Jeszcze jak zaczną mocnien waniac to nikogo nie będzie.
Marta Wijata
Hehe bystra jest :D