– A geje żyją naprawdę? – zapytała Córka Syna późną nocą.
– No żyją, jasne.
– A gdzie są?
– Nie wiem…
– No jak nie wiesz? Gdzie żyją???
– Wszędzie!
– O jezu!!! To znaczy, że tu też są?!?
Pomijając, że o 23 miały dranie już dawno spać, to się tak Marjanna zastanawia… jak sobie Córka takiego geja wyobraża? ;)
Anna Kuza via Facebook
dobra jest :)