Obudź w sobie myśliwego…

– Moje najdroższe dzieci! – zakrzyknęła radośnie Marjanna w niedzielę z samego rana – Dziś przychodzi do nas Pani Natalia, która doprowadzi w końcu to mieszkanie do porządku. Więc jeśli nie chcecie, żeby uciekła z krzykiem zaraz po wejściu, bądźcie łaskawi przynajmniej pozbierać zabawki i wynieść brudne ciuchy do łazienki.
Tak zmotywowane Potomstwo potrzebowało 4 godzin, żeby odgruzować wejście do pokoju.
W międzyczasie Syn zdążył oświadczyć matce z 10 razy, że jest śmiertelnie zmęczony i absolutnie nie ma siły sprzątać, a Córka Starsza więcej czasu spędziła wrzeszcząc niż robiąc cokolwiek innego…
Marjanna miała ochotę rzucić w nich młotkiem.

W pewnej chwili wpadli oboje do pokoju i, wrzeszcząc jedno przez drugie, oznajmili:
– Bo ty powiedziałaś, że nie wchodzisz do naszego pokoju, bo się boisz – Córce Starszej udało się przekrzyczeć brata
– Aha… – mruknęła w odpowiedzi Marjanna – Boję się, że coś wyjdzie spod kanapy i odgryzie mi nogę. Taki macie burdel, że na bank zalęgły się tam robale…
Syn wrzasnął tryumfalnie i podetknął coś matce pod nos:
– To się już nie bój. Położymy kabanosa na podłodze i jak robale po niego przyjdą, to je zabijemy!
Córka Starsza z zapałem kiwała głową.
Marjanna, litościwie, nic nie powiedziała…

Na szczęście przyszła Pani Natalia i zrobiła w mieszkaniu porządek.
Pod kanapą w pokoju Potomstwa też ;)

– No ja nie wiem… – mruknął w pewnym momencie Syn – Jak tak można, obcym ludziom kazać sprzątać…
Marjanna uśmiechnęła się w odpowiedzi bardzo szeroko:
– Nie ma sprawy Synu. Następnym razem dostaniesz wiadro i szmatę, i będziesz się mógł sam wykazać!
– … choć z drugiej strony doskonale Cię rozumiem! – dokończył szybko myśl pierworodny.
No proszę, jak łatwo mu wszystko wytłumaczyć ;)

Po skończonej pracy pani Natalia odebrała zasłużoną wypłatę.
Syn, przyglądający się uważnie, oświadczył:
– Tylko tyle?!? Za posprzątanie naszego pokoju to powinnaś zapłacić ze dwa tysiące…
Marjanna zawsze powtarzała, że głowy do interesów to on nie ma ;)

A na koniec – pamiętajcie o głosowaniu w konkursie na Blog Roku.
Marjanna mozolnie pnie się w górę, ale czasu już niewiele.
Tylko do wtorku do 12:00 możecie wysłać SMSa o treści A11311 pod numer 7122.
Nie dość, że całkowity dochód z SMSów przekazywany jest Fundacji Dzieci Niczyje, to jeszcze dacie Marjannie szansę na jakieś życie towarzyskie ;)
A na gali dają darmowe drinki i żarcie!
Nawet Marjankowa siostra SMSa wysłała.
Wprawdzie musi jej teraz Marjanna oddać 1,23pln, ale dodatkowy głos jest ;)
Nie bądźcie świnie, Marjanna chce wskoczyć w kieckę i szpilki, i wyjść do ludzi!

24 Odpowiedzi na “ Obudź w sobie myśliwego… ”

  1. Nigdy nigdzie na nikogo nie głosowałam, ale poświęciłam swoje 1,23 pln i masz mój głos

    0
  2. No jak sie wygląda tak jak Marjanna to się w kiecki i szpilki ubierać chce :)

    0
  3. U mnie pani przychodzi raz na dwa tygodnie i Wampiry od rana mają trucie o szacunku pracy tej pani i że buty mają zdjąć przed furtką

    0
  4. Mogę głosować z zagranicy? Mam tu kilka osób ;)

    0
  5. Jak pani Natalia zawału nie dostała to aż tak źle pokój Potomstwa nie wyglał. Mogło być gorzej ;)SMS wysłany.

    0
  6. Głos poszedł, co by Marjanna na darmo tego odstawiania nie robiła, i chociaż na drinki i żarcie się załapała.

    0
  7. Poszło :D to jeszcze męża zmobilizuję:)

    0
  8. Matko sms wyslany,od chłopa z telefonu też,a co,niech Ci się procenty leja,a dupa od kolacji nie przytyje! :*

    0
  9. Sms wysłany :) jestem ciekawa Małżonka :P. Pozdrawiam ;)

    0

Skomentuj Anna Abacanowicz Anuluj pisanie odpowiedzi