Pierwszy dzwonek

Dni stają się coraz krótsze, z drzew zaczynają spadać liście, a w domu nastała błoga cisza.
Czyli zaczął się wrzesień i nowy szkolny rok!
Marjanna, jak na idealną matkę przystało, wyczekiwała pierwszego dzwonka już od czerwca ;)

U Syna duże zmiany – nowa szkoła i czwarta klasa, czyli zupełnie inne zasady i organizacja pracy.
A Syn zmian nie lubi…
– No ale jak to tak?!? Nie zaprowadzisz mnie do szkoły??? Jak ja znajdę moją klasę??? I CO? Każda lekcja w innej sali?!? No chyba jaja sobie robią w tej szkole!!! – wrzeszczał w panice we wtorek z samego rana.
Marjanna doszła do wniosku, że taki zagubiony może nie mieć czasu rozrabiać ;)
Ale wieczorem przezornie zapytała:
– Na ten rok na dzienniczek wystarczy ci 60-kartkowy zeszyt, czy od razu kupić grubszy?
Syn spojrzał na matkę i odparł:
– Grubszy… I może taki duży – dłońmi zakreślił format A4
Optymista…

U Córki Starszej zmian jeszcze więcej – oficjalnie rozpoczęła swoją szkolną karierę w klasie pierwszej.
Po pierwszym dniu Marjannę na ulicy i w szkole pozdrawia mnóstwo nieznajomych osób, a Córkę znają już z imienia.
No ale wejście miała bardzo mocne ;)

http://instagram.com/p/sfd8cuuIAc/

Za to Marjanna zdążyła dziś już Córkę w szkole zgubić…
Znalazła ją w końcu w świetlicy, do której Córka jeszcze nie jest nawet zapisana.
– A dokument jakiś pani ma? Żeby potwierdzić, że jest pani jej mamą… – zapytała uprzejmie pani nauczycielka
– Nie, nic nie wzięłam z domu – odparła równie uprzejmie, acz ze smutkiem w głosie, Marjanna.
Szybko jednak dodała, wskazując na Córkę Młodszą:
– Ale mam drugie dziecko w podobnym kolorze… Może wystarczy za dowód?
Z takim argumentem nikt nie śmiał dyskutować ;)

– Córko Starsza, a przeszkadzałaś dzisiaj na lekcjach? – zapytała Marjanna w drodze do domu
– Nieeee… – Córka chciała coś jeszcze dodać, ale matka szybko wtrąciła
– Ale wiesz, ja już rozmawiałam z Panią.
Córka więc dokończyła:
– … ale tylko trochę.
Nie ma wątpliwości, że to siostra swego brata ;)
Marjanna coś czuje, że to będzie bardzo długi szkolny rok…

12 Odpowiedzi na “ Pierwszy dzwonek ”

  1. No corka mlodsza jako poswiadczenie pokrewienstwa matki z corka starsza to jest hit :))
    Cierpliwosci Ci zycze :)

    0
  2. Czyzbys miala miec 2 dzienniczki uwag do podpisywania? ;)

    0
  3. Daqi Eze – no mam szczerą nadzieję, że w tym roku jednak nie będę musiała nic podpisywać :)

    0
  4. Przynajmniej masz „normalne” pociechy :) moja Młoda już od 1 sierpnia pytała kiedy wreszcie pójdzie do szkoły bo znowu chce zostać wpisana do „Złotej Księgi”. To jest dopiero hardcore…

    0
  5. Jestem ciekawa jak Edkowi pójdzie w tej nowej szkole, trzymam za NIĄ (za szkołę:P) kciuki ;)

    0
  6. Padlam. Moja ulubiona czesc to ta o odbiorze Corki:D

    0
  7. Piękną masz tą starszą córkę:) No i przynajmniej masz żywe dzieci, a nie mumie, które gdzie je posadzisz tam zostaną.

    0
  8. szafaskrajnej

    Moj czwartoklasista zaskoczony ze z kazdego przedmiotu tyle zadane. Welcome to IV :)

    0
  9. Poczekajcie, co będzie w liceum z zadaniami domowymi :< Ja jestem najszczęśliwsza na świecie, że zaczął się mój pierwszy wrzesień bez szkoły.

    0
  10. Marjanno-Agnieszko jesteś boska!

    0

Skomentuj Marjanna B. Anuluj pisanie odpowiedzi