Rozmowy uDuchowione

Miejsce Akcji: Dom na Końcu Świata
Osoby Dramatu: Syn, Córka (Marjanna statystuje ;P)

Córka: [przyniosła coś, o co poprosił ją wcześniej Syn]
Syn: DZIĘKI! Niech ci Panbuk spełni jakieś życzenie…
Córka: [po chwili] A co to jest Panbuk???
Syn: Nie wiesz co to jest BUK?!?
Córka: Nieeee… no wiem…. BUK to KSIĄŻKA. Po angielsku.

Małżonku, chciałeś dziecko chrzcić, to może zacznij je edukować w temacie? ;)

P.S.
Poszła Córka do Kościoła, po raz pierwszy od Chrztu Własnego.
Wszyscy wstają, zaczynają coś śpiewać.
Na to Córka na Całe Gardło: POOOLSKAAAAA BIAAAAŁO_CZERWOOOONIIIII!
I wyszła ;)

1 Odpowiedź na “ Rozmowy uDuchowione ”

  1. Popłakałam się :-)

    0

Skomentuj magda Anuluj pisanie odpowiedzi