Miejsce Akcji: Dom na Końcu Świata
Czas Akcji: przed chwilą ;)
Osoby Dramatu: Marjanna, Syn, Córka
1.
Marjanna: Córko, Ty mała paskudo, SPAĆ!
Syn: Ona nie jest PASKUDĄ!!!
Marjanna: Taaak??? To kim jest?
Syn: Księżniczką z Krainy Bobasków!
2.
Syn: [do Córki] Księżniczko, czego potrzebujesz??? Zrobię WSZYSTKO!!!
3.
Syn: [do Córki] Widzisz? Możesz robić co chcesz! A jak Mama Ci coś powie, to ja sobie z Nią POGADAM!
4.
Syn: [do Córki] Jak nie chcesz spać u siebie, to mogę Ci dać coś w zamian.
Mogę Ci dać moje łóżko, albo Mamy Łóżko!
taaa… Marjanna nic o tym wcześniej nie słyszała…
A teraz poszli oglądać bajki!!!
Się Marjanna wkurzyła i wsadziła Córkę do Łóżeczka.
Syn grozi, że przeprowadzi Akcję Wyzwoleńczą…
I ostatnie – oby, bo Marjanna chce iść spać ;)
Marjanna: Synu, czy Twoja Siostra śpi?
Syn: NIE!
Marjanna: To co robi?
Syn: Robi, co tylko chce…
I On tak sam z siebie…
dora2
kochaja sie co nie ? ;p
Marjanna B.
No kochają…
Chociaż wolałabym, żeby swoje uczucia okazywali tak do 21 max ;)
Olik
Zawsze chciałam mieć starszego brata….
Mamrotka
Ale jak się kochają! :) Moi to ciągle na siebie kablują….no i leją się….i kłócą…i plują na siebie….i znów się leją….i kłócą się….i tak w kółko a ja mam dość….niech już oni wyzdrowieją i wypad do placówek edukacyjnych! Jakby moj Starszy tak się wstawił za Młodszym – to bym się chyba upiła ze szczęscia ;)
Marjanna B.
Ależ Oni też się leją.
Kłócić się jeszcze nie mogą, ale to tylko dlatego, że Córka nie mówi (znaczy się mówi, ale w sobie tylko znanym języku ;P)
A to wczoraj to był kolejny pomysł Syna z serii 'Jak wyprowadzić Matkę z równowagi’ ;)
W efekcie musiałam Młodą zabrać do siebie do Łóżka, bo inaczej wrzeszczała…