No i stało się – od dziś Marjanna i jej nadciśnienie zasilają szeregi nierobów i wyłudzaczy na ciążowym L4. A jak się jest na lekarskim zwolnieniu, to się ma mnóstwo wolnego czasu, można leżeć i pachnieć. I prowadzić fascynujące rozmowy […]
Brzuchem do góry
Zimowa niedziela, gorąca herbata, ciepłe wygodne łóżko. I Potomstwo w ciszy organizujące sobie czas. Brzmi jak plan idealny, nie? Niestety, u Marjanny ’idealne’ nabiera nowego znaczenia… Bo dzień wprawdzie spędza w łóżku, ale z bólem głowy i gorączką. Potomstwo siedzi […]
Czekolada, gender i Syn znów rozrabia
… czyli słodko-gorzki wpis o wszystkim i o niczym. Marjanna już po połówce. Ale spokojnie, opieki społecznej jeszcze zawiadamiać nie trzeba… choć tym akurat zajęła się już szkoła Syna ;) O badanie chodzi, połówkowe. I, jak już pewnie niektórym wiadomo, […]
Bo szczęściu trzeba dopomóc…
Potomstwo zażyczyło sobie zdrapki. Wiecie, takie co to w kolekturach lotto sprzedają. No nic, raz się żyje – pomyślała Marjanna – możemy dziś zaszaleć. Córka, z miną znawcy, zaczęła oglądać obrazki na blankiecikach. Nie mogła się biedna zdecydować czy woli […]
Randka w ciemno
Czy może być lepszy plan na piątkowy wieczór, niż randka? Wiadomo, że nie. Więc Marjanna w połowie tygodnia rzuciła: – Bejb, a może pozbędziemy się dzieci w weekend i wyjdziemy gdzieś razem? Kino, kolacja, bilard… cokolwiek? – Ok – odparł […]
It’s a boy!
No dobra, chyba… Bo się skubany zasłania ręką. Ale wygląda, że ma tam co chować ;) Yeah! Facecik! Dobrze, że Marjanna będzie miała wsparcie w Córce, bo inaczej mogłoby być ciężko. Choć Córka już głośno zapowiedziała, że się Mulatem zajmować […]
Córka to wie jak ciśnienie podnieść
– Mamo… A wiesz, że pan sąsiad to ma węża? – No wiem, słyszałam. – A ja go widziałam! – Kiedy?!? – No jak wracałam kiedyś do domu to mnie pan sąsiad zaprosił i powiedział, że mogę węża zobaczyć… – […]
W oczekiwaniu na Mulata…
… czyli Potomstwo już wie. – Pomóż siostrze się ubrać – poprosiła Marjanna Syna, bo Córka wciągała spodnie od 15 minut. – Znowu??? A temu nowemu też będę musiał pomagać? – No raczej… Jesteś w końcu Starszym Bratem! – Świetnie […]
Produkcja hurtowa
Marjanna była na przeglądzie. U Pani Lekarz. Na koniec poprosiła o AntyDzieckowe tabletki. – No jak to, nie chce pani więcej dzieci? – Nie, mam dwa, starczy. – Eeee… Jeszcze jedno śliczne Mulaciątko mogłaby pani mieć. – W życiu!!! Małżonek […]
Szpital Mode
Marjanna jest w szpitalu. Od piątku. Co wcale nie znaczy, że Marjanna urodziła! Niestety… Mulat Złośliwy – niewątpliwie jest facetem, kobieta kobiecie by tak nie zrobiła ;) – zdecydowanie nie chce współpracować i od kilku dni w trakcie badań śpi. […]
Marjanna rodzi…
… albo i nie. To się okaże. – Menżu, Ty lepiej nigdzie dziś nie idź… – rzekła Marjanna do Małżonka z samego rana. – A dlaczegóż to, droga żona??? – A dlatego, że urodzić dziś mogę… – Czy to aby […]
O Mulacie słów kilka…
Marjanna B. zrobiła sobie dziecko. Z Małżonkiem sobie zrobiła. Przynajmniej do dziś tak myślała… ;) Po wizycie u lekarza ma pewne wątpliwości. Lekarz powiedział, że Mulat ma ponad 7 tygodni*. Z tego wynika, że: Marjanna z Małżonkiem Mulata wyprodukowali przez […]