…czyli o tym jak Marjanna uprzykrza Synowi życie
Page 1
Jak oni się kochają…
Syn. Pierworodny potomek Marjanny. Naprawdę fajny gość. Jak chce. Bo jak nie chce, to ma się ochotę zadźgać go łyżką… Ale Marjanna jest bardzo spokojną kobietą, dlatego oboje ciągle cieszą się dobrym zdrowiem. Przynajmniej fizycznie ;) Dziś z samego rana, […]
Trening czyni mistrza
Leniwe niedzielne popołudnie. Marjanna wraz z Potomstwem siedziała w kuchni przy stole i spożywała przygotowany wcześniej obiad. Nagle Syn zerwał się z miejsca, odstawił talerz i już, już miał wybiec do salonu, gdy matka zawołała: – Hej! Pamiętaj, że musisz […]