– Oesssuuuu, mamooo! Daleko jeszcze? – wyjęczała Córka Starsza po przejechaniu ledwo kilometra. – Zmęczona już jestem. I słońce świeci. I czy możemy się zatrzymać i coś w końcu zjeść?!? Marjanna, po raz milion-pięćset-siedemdziesiąty-trzeci od wyjazdu z domu, zaczęła się […]
Kartka z kalendarza
Leniwy sobotni poranek. Nikt się nie spieszy, nikt się nie spina. Można bez problemu pospać dłużej, bo Potomstwa do szkoły nie trzeba wysyłać. – Ej mamo, a Córka Starsza to nie powinna już być na lekcjach? – wrzasnął Syn z […]
Pełen relaks
W uznaniu swoich zasług, Syn stracił telefon. – Skoro nie potrafisz z niego korzystać, to lepiej będzie jak mi go oddasz – oznajmiła mu Marjanna wczoraj wieczorem. Jak Syn to skomentował lepiej nie pisać, bo cenzura wycięłaby pół wątku, ale […]
Nadchodzi TA chwila
– Byłam u gina, dostałam zwolnienie już do dnia porodu (tego z OM, oczywiście) i za 2 tygodnie idę znów, KTG będą mi robić – napisała Marjanna Matce Sanepid – Wygląda na to, że niedługo będę rodzić. – Dżizas – […]
Śmierdząca sprawa.
Marjanna opracowała plan. Bo Córka, odkąd do przedszkola wróciła, to kiepsko sypia. Kiepsko, bo nie wtedy, kiedy powinna ;) Więc wymyśliła Marjanna, że ją po przedszkolu przegoni po okolicy aż padnie jak nieżywa do rana. No, plan był niezły. Gorzej […]
Cisza, aż dzwoni w uszach.
Potomstwo wyjechało. Marjanna, jak na dobrą matkę przystało, odwiozła ich na dworzec, wsadziła do pociągu i uciekła ;) Coby się Dziadek przypadkiem nie rozmyślił. A Potomstwo zaczęło dawać w kość jeszcze na peronie ;) Córka najpierw powtarzała jaka jest szczęśliwa. […]
Auf Wiedersehen
– Bejb, w niedzielę wyjeżdżamy, zorganizuj nocleg. Małżonek i jego niespodzianki… Tak, tak – Marjanna wyjeżdża. Wprawdzie większość wyjazdu spędzi w samochodzie, ale już się przyzwyczaiła, że z Małżonkiem nie może być za łatwo. Potomstwo oczywiście też jedzie. Choć zadowolonymi […]
Odliczanie czas zacząć
– Jeszcze tylko 30 dni. 720 godzin… z których trochę chyba prześpią. To przecież dam radę, no DAM RADĘ!!! – pomyślała sobie Marjanna, kiedy Potomstwo w końcu padło w swoich łóżkach. No nie jest łatwo. Syn wrzeszczy na Córkę, Córka […]
Siła argumentu
– Mamo, robię sobie dzisiaj wolne – oświadczyła Marjannie Córka rano, ledwo zwlekła się z łóżka. – Wolne? – No, do przedszkola nie idę. 'Twoje niedoczekanie’ pomyślała Marjanna i rzekła z uśmiechem na ustach: – Jasne, kochanie. To ty możesz […]
Sporty ekstremalne w wersji mini
Córka ma rower. Spadkowy. Dostała po bracie. Rower w stanie dobrym, za wyjątkiem siodełka, które Syn – w przypływie złości – potraktował widelcem. Chociaż nie, wróć, rower w stanie dobrym BYŁ. Bo teraz użytkuje go Córka. A Córka to wariat. […]
I nastał ład i porządek
No dobra, może to za dużo powiedziane, ale przynajmniej Marjanna odkurzyła i odświeżyła trochę. I jest pięknie! Na tym ład i porządek się kończy, bo Potomstwo ma wakacje. Czyli są w domu. Czyli robią Burdel. I hałas. Gdyby nie byli […]
Marjanna bywa w Wielkim Świecie.
… czyli jak to z Matką na Wielkiej Gali było. W wielkim skrócie: DRĘTWO. Matka nic nie wygrała – czyli się nie znają. Marjanna nie dostała też wzruszającego podziękowania – a już ćwiczyła przed lustrem 'Och, to nic takiego’. Na […]
’Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni’ *
’Gdy nie ma dzieci w domu – to jesteśmy niegrzeczni’ * Cytat: Kult – Gdy nie ma dzieci W sensie – Marjana została SAMA. I z tego samobycia to chyba ogłupieje ;) Córka, jak wiadomo, bawi w Afryce od… 2 […]