Page 1

Wszędzie same zakazy…

Syn piłkę nożną kocha miłością wielką i… raczej nieodwzajemnioną. Grać lubi ale efektów spektakularnych raczej brak. Choć sam twierdzi, że jest skrzyżowaniem Cristiano Ronaldo z Manuelem Neuerem. No żelu na włosach to może i ma tyle co CR7 ;) W […]

Rowerzystka

Córka Starsza dostała rower. Po długich tygodniach poszukiwań, wizyt w wielu sklepach i milionach dyskusji udało się Małżonkowi i Córce dojść do porozumienia. Kupili różowy ;) I kask, i ochraniacze – bo Córka oświadczyła, że jest za młoda żeby umierać. […]

Plus 100 do zajebistości

W drodze do przedszkola Córka Starsza opowiadała o swoich zeszłotygodniowych przygodach. Albowiem, w czasie gdy Marjanna relaksowała się w szpitalu, Córka Starsza odwiedzała popołudniami koleżanki i kolegów – tak aby Małżonek nie narobił sobie zaległości w szkole. – A po […]

Obiecałeś…

Miejsce akcji: Dom na Końcu Świata Osoby dramatu: Marjanna, Syn – Mamo, mogę wyjść z kolegami na boisko? – zapytał Syn z samego rana – Nie, bałagan masz w pokoju – wymruczała Marjanna spod kołdry. – Ale mamo!!! Proszę!!! – […]

Plany na przyszłość

Miejsce Akcji: Dom na Końcu Świata Osoby Dramatu: Małżonek, Córka Małżonek, szczotkując Córce włosy: Córko, chciałabyś trenować tenis ziemny? Córka: NIE!!! … Małżonek: Córko, a ty wiesz w ogóle co to jest 'tenis ziemny’? Córka: No nie, ale pewnie coś […]

Elitarne pogawędki

– Mecz dzisiaj będzie, mamo? No jak??? Przecież my nie mamy popcornu! – Córka z niedowierzaniem wpatrywała się w telewizor – Mamo, szybko, powieś flagę. I do sklepu musimy jechać. NO JUŻ!!! Cóż miała więc Marjanna robić – wyciągnęła z […]

Znów o tym samym…

… czyli Marjanna ćwiczy. A jak ćwiczy, to się poci. Normalne, nie? A jednak nie… – Co tu tak pachnie… dziwnie? – zapytała Córka, uroczo marszcząc nosek i wymownie nim pociągając. – To chyba będę ja – wysapała Marjanna z […]

Córka gada

… gorzej, że nikt nie wie o co jej chodzi ;) – Wiesz mamo, ty naprawdę jesteś trochę gruba. Ale nie tak za bardzo. Tylko bardzo, bardzo, bardzo gruba. A jak mówię bardzo, bardzo to znaczy że tylko trochę. Aha… […]

Występy wyjazdowe

… czyli Marjanna z Potomstwem pojechała w gości. Więcej już chyba nie pojedzie… Najpierw się Potomstwo pół dnia zbierało do wyjścia. Bo nagle się okazało, że mają milion rzeczy do zrobienia. Teraz, zaraz, NATYCHMIAST! W efekcie wyjechali prosto w popołudniowe […]

Multitasking

– No to opowiedz mi proszę, Synu, co dziś na zajęciach robiłeś? – poprosiła Marjanna potomka, gdy ten wrócił  z zajęć do domu. – W nogę graliśmy, turniej był. I moja drużyna wygrała. 5:0! Wszystkie gole strzeliłem. Dwa w pierwszej […]

Leniwiec pospolity

– Synu, musimy coś zmienić, tak dalej być nie może – oznajmiła Marjanna swemu pierworodnemu w drodze do sklepu. Bo Syn, odkąd zaczęły się wakacje, całe dnie spędza z kolegami. Nawet do sklepu ciężko go było zaciągnąć, ale zagroziła Marjanna, […]

Tenis

Miejsce Akcji: Dom na Końcu Świata Osoby Dramatu: Marjanna, Córka Córka: Mamo, a tenis to taka groźna choroba? Marjanna: Nieee… To taka gra jest. Rakietami piłkę odbijają. Córka: Aha… Marjanna: A dlaczego pytasz? Córka: Bo Brat nazywa mnie TENIS! Taaa… […]