… czyli o tym jak Małżonek zabrał dzieci z domu
O tym jak Syn postanowił uciec z domu
Potomstwo poszło dziś ostatni raz do szkoły przed wyjątkowo długą świąteczną przerwą. Marjanna, gdy tylko się dowiedziała, że Syn z Córką Starszą mają w domu siedzieć całe 18 dni, oświadczyła Małżonkowi: – Albo ty przyjedziesz tutaj, albo my do ciebie. […]
Jak brat z siostrą
Z samego rana, gdy Potomstwo Starsze wstało do szkoły, Syn przyszedł do sypialni matki i rzekł: – Wiesz, ja to dziś kiepsko spałem. Właściwie pół nocy spać nie mogłem… A od czwartej do piątej to w ogóle cały czas miałem […]
Bo w dzieci trzeba inwestować!
Syn jutro w szkole zaczyna zajęcia na basenie. I będzie się uczył pływać. Kurs intensywny, 3 razy w tygodniu. – Fajnie – pomyślała Marjanna, bo sama, mimo wielu odbytych lekcji, najlepiej płynie w dół ;) Nie zniechęciła jej nawet wizja […]
Fakju @ UK
… czyli o co najczęściej Marjannę pytano w związku z nagłym i niespodziewanym wyjadzem ;) Dlaczego Marjanki się przeprowadziły? Na początek pytanie, które padało chyba najczęściej. Marjanna nie raz i nie dwa pisała już, że odpowiedź jest prosta: BO TAK. Kaprys […]
Mocne wejście
Pierwszy dzień w nowej szkole to zawsze ogromne wyzwanie. Tym bardziej, gdy jest to szkoła w nowym kraju, którego język wprawdzie się zna, ale nie perfekcyjnie. Dlatego Potomstwo Starsze, zaczynając swą edukacyjną przygodę w Anglii było trochę… wystraszone. No, Córka […]
Słoneczna pobudka
– O ja! – wrzasnął podekscytowany Syn w niedzielny poranek, wyglądając przez kuchenne okno – Zapowiadali w telewizji, że będzie dziś słońce i JEST!!! – Ciekawe skąd o tym wiedzieli? – zainteresowała się Córka Starsza Syn spojrzał uważnie na siostrę […]
Kartka z kalendarza
Leniwy sobotni poranek. Nikt się nie spieszy, nikt się nie spina. Można bez problemu pospać dłużej, bo Potomstwa do szkoły nie trzeba wysyłać. – Ej mamo, a Córka Starsza to nie powinna już być na lekcjach? – wrzasnął Syn z […]
O tym jak Syn zrobił coś dobrego ;)
Pogoda nie rozpieszcza, deszcz pada bez ostrzeżenia, a Marjanna została bez auta. I bez folii przeciwdeszczowej do wózka, bo została w bagażniku. A Córka Starsza do szkoły chodzić musi. Syn też musi, oczywiście, ale on to się sam może odprowadzić. […]
Prawie jak geniusz.
O szkolnych osiągnięciach Syna można by napisać książkę. Dramat, horror lub thriller – zależy kto by czytał ;) Marjanna codziennie dostaje palpitacji serca, gwałtownego skoku ciśnienia i trzęsą jej się ręce, kiedy otwiera stronę elektronicznego dziennika… Ale dzielna jest i […]
Bo Marjanna też człowiek…
Marjanna nie lubi zimy. Nie lubi zimna, śniegu, który ledwo spadnie to znika, nie lubi szarych i ponurych dni, ani ciemności zapadających o 17… A już kompletnie nie znosi zimowego spadku formy. Bo Marjanna do szczęścia potrzebuje światła i ciepła […]
Na wszystko znajdzie się sposób…
Wrócił Syn ze szkoły, rzucił w kąt plecak i obrażony usiadł na kanapie. – Powiesz mi co ci na sercu leży, czy wolisz poczekać aż ci przejdzie? – zagadnęła uprzejmie Marjanna Syn spojrzał na nią mało przyjaźnie, ale burknął w […]
Mali Einsteini
– Juhu! Jutro idę w końcu do szkoły!!! – wrzasnęła uradowana Córka Starsza w niedzielę późnym popołudniem – Już się nie mogłam doczekać… – Taaa, jaaasne – mruknęła w duchu Marjanna, przypominając sobie długie godziny spędzone z wyjącą Córką nad […]