W piątkowe popołudnie zadzwonił Syn do Marjanny: – Bo wiesz mamo… Tak sobie pomyślałem… Żeby cię nie denerwować w ten weekend moim zachowaniem, może pójdę dziś nocować u Kuby. I wrócę w niedzielę! Ha! Wie gość jak zagadać. A Marjanna, […]
Page 1
W piątkowe popołudnie zadzwonił Syn do Marjanny: – Bo wiesz mamo… Tak sobie pomyślałem… Żeby cię nie denerwować w ten weekend moim zachowaniem, może pójdę dziś nocować u Kuby. I wrócę w niedzielę! Ha! Wie gość jak zagadać. A Marjanna, […]