Pojechała dziś Marjanna z Córką Starszą do Poznania. Chciała sama, ale Babcia zgodziła się przygarnąć tylko 2/3 Potomstwa. Z zastrzeżeniem, że CS nie bierze ;) No cóż, pewnych rzeczy się nie da przeskoczyć… No ale pojechały, wróciły i dalej żyją. […]
Krótka historia o włosach…
– Aaaa! AŁA!!! Moja piękna fryzura! – wrzasnął Syn, gdy Córka Młodsza złapała go mocno za perfekcyjnie wystylizowaną żelem grzywkę – Nie dotykaj! Ona też ma uczucia… Zaiste! Powyżej zdjęcie do nowego dowodu Syna. Z tym zdjęciem i wypełnionym wnioskiem […]
Szkoła przetrwania
– Dobra, zrobiłam sobie kanapki, przygotowałam wodę i zapas leków na 3 dni – jestem gotowa do drogi! – A dokąd jedziesz? – Do ZUS… Autobusem! Taki oto dialog odbyła przed południem Marjanna z Matką Sanepid. I bynajmniej nie był […]
Znowu w życiu mi nie wyszło…
… czyli w starciu z Urzędami wysiada nawet Największy Twardziel. Ba… wysiada i sama Marjanna ;) A zapowiadało się takie miłe piątkowe przedpołudnie… Zachciało się Marjannie i Małżonkowi mieszkanie zmienić. No… zachciało to może Za Duże Słowo – no ale […]
Szpital i Inne Atrakcje ;)
… czyli dlaczego znowu przerwa. A było to tak: Najpierw kaszleć zaczęła Córka. Nic strasznego, brzmiała jak początkujący Gruźlik ;) Pani Lekarz sprawdziła i orzekła, że jest Dobrze. No jak Dobrze, to Dobrze – pomyślała Marjanna i się nie przejęła. […]
Wodne stwory
Jest lato. I gorąco jak w piekle – jakby ktoś nie zauważył przypadkiem… A że na upały najlepszy jest basen, to Marjanna i Potomstwo postanowiła zwodować. Syn wodę od urodzenia miłością wielką wielbi. Bywały czasy, że w wannie po kilka […]
Nie ma lekko…
Najpierw było urzędowanie. Marjanna z Rodziną musiała obskoczyć kilka Urzędów i załatwić parę spraw formalnych. A że Córka od tygodnia jakaś przeziębiona to szczęśliwie kolejek najgorszych udało się uniknąć metodą 'na smarka Córki’ ;) Później były zakupy ciuchowe. Marjanna ubrań […]
Plan walki
Marjanna sobie ułożyła plan na Poniedziałek. Najpierw zabiera Córkę na szczepienie. Kroją się 3 wkłucia, więc będzie się działo… Córka jakby coś podejrzewała, bo od rana jest tak maksymalnie wkurwiająca jak jeszcze nigdy. Teraz na przykład robi już trzecie podejście […]
Świat się kręci…
Małżonek miał Drugie Podejście do Teorii ;) Egzamin szczęśliwie zdał, choć nie obyło się bez 'Szczególnych Okoliczności’. WORD kiepskiego Tłumacza zatrudnił najwyraźniej, bo pytania na angielski przetłumaczone były z Błędem. W efekcie Małżonek musiał Nóżką Tupnąć, żeby Go nie porobili. […]
Urzędnik prawdę Ci powie :)
Pan rzekł: 'Żono, idź się dowiedz Jak’, więc Żona poszła i Próbowała się dowiedzieć… No, zadzwoniła ;) Pani Urzędniczka nr 1: Telefon odebrała Nawet Szybko, wysłuchała uważnie z czym Marjanna dzwoni i poleciła zadzwonić pod Inny Numer (pewnie Drzwi Obok […]
Marjanna rodzi…
… albo i nie. To się okaże. – Menżu, Ty lepiej nigdzie dziś nie idź… – rzekła Marjanna do Małżonka z samego rana. – A dlaczegóż to, droga żona??? – A dlatego, że urodzić dziś mogę… – Czy to aby […]