Kupił Małżonek kozę i do domu przywiózł. W kawałkach oczywiście – bo gdzie by Marjanna taką żywą niby miała trzymać? Niestety, koza okazałą się być bardzo pechowa. Największym pechem kozy było to, że w ogóle Małżonka na swej drodze spotkała. […]
Page 1