Week-End

Ostatni Tydzień był dla Marjanny raczej Pracowity.
Małżonek doszedł do wniosku, że koniecznie musi sobie Prawo Jazdy wymienić, więc ktoś to musiał zorganizować ;)
Na szczęście Marjanna jest urodzonym Organizatorem (bo zdecydowanie nie Wykonawcą ;P) i w Piątek udało się nawet dostarczyć do Urzędu wymagane dokumenty i umówić na Egzamin.
– Bejbe, to im powiedz, że za 2 miesiące bym chciał ten egzamin, bo za miesiąc mi nie pasuje… – powiedział Małżonek, kiedy czekali aż będą mogli do okienka podejść.
– Oooo! Myślisz, że tak długo trzeba będzie czekać??? Wydawało mi się, że na Teoretyczny nie ma aż takich kolejek… – odparła trochę zdziwiona.
– No raczej… – Małżonek wydawał się być zorientowany w sytuacji, w końcu od dwóch dni konsultował wszelkie sugestie Marjanny z Kolegami-którzy-wiedzą-lepiej ;)
– Czy 15-ty może być? – zapytała Pani w Okienku, po uważnym przestudiowaniu wszystkich dokumentów, gdy w końcu nadeszła Ich kolej.
– 15-ty??? A którego miesiąca???
– Lipca, oczywiście.
No i teraz Małżonek siedzi i zakuwa testy ;)

A w Sobotę do Córki przybył Jej Kawaler.
Jako, ze Marjanna postanowila zrobić fotoreportaż, to na wszelki wypadek Ją w Spódnicę ubrała – przynajmniej widać, że to ONA, nie on ;)
Córka natomiast dała przedstawienie z serii 'Co można zrobić Buzią’
Na początek zaprezentowała swe możliwości wokalne – czyt. Wyła na widok Gości jakby Ją ze skóry zaczęli obdzierać ;)
Następnie postanowiła udowodnić, że Dziecko Potrafi i upchnęła sobie CAŁY Smoczek w Usta.
Chyba trochę je sobie przy tym rozciągnęła, bo do końca imprezy chodziła już z Rozdziawioną Buzią ;)
W międzyczasie opluła Podłogę i obgryzła Książkę.
Na koniec zaś dla większego efektu Obrzygała obiadem Siebie i Marjannę :)
Grunt to dobrze się przed Teściową zaprezentować ;)

Rodzice Kawalera pouczeni już dawno o konieczności sprezentowania Małżonkowi Stada Kóz (bo Córka cenna jest wszakże), nie chcieli na pierwszą wizytę przybywać z niczym.
Dlatego przywieźli ciasto i zabawki dla Dzieci.
Syn dostał komplet pisaków.
Marjanna w odwecie kupi Kawalerowi Plakatówki ;)

4 Odpowiedzi na “ Week-End ”

  1. st_karolka

    i zadatek daliśmy pamiętaj ;-)

    0
  2. Marjanna B.

    Pamiętam, pamiętam… Zadatek – prawie jak koza ;) Muszę Małżonka zapytać, czy to już wystarczy na rękę, czy na razie tylko palec macie zaklepany :D

    0
  3. no to powodzenia dzisiaj na egzaminie, napisz jak A. poszlo, ten egzamin jest bardzo przebiegly…

    0
  4. Marjanna B.

    Nie zdał… :(

    0

Skomentuj Urszula Anuluj pisanie odpowiedzi