– Idę się kąpać. – oznajmiła Córka Starsza, maszerując żwawym krokiem w stronę łazienki – I proszę mi nie przeszkadzać.
Marjanna rzuciła okiem na Córkę i wykrzyknęła:
– Ej, moment!!! W stroju chcesz się kąpać?
– No a jak? – zdziwiła się w odpowiedzi Córka
– Bez stroju, raczej. Kąpie się bez ubrań… – Marjanna zastanawiała się gdzie popełniła błąd, że musi sześciolatce tłumaczyć takie rzeczy
Córka Starsza spojrzała na matkę i pokręciła głową:
– Oj mamo… Jaki to strój? Kąpielowy! A ja idę się kąpać. Więc mogę w tym stroju. – i weszła do łazienki
I jakby się Marjanna nie starała, to kontrargumentu nie znalazła ;)
Magdalena Cichowlas
W tym wypadku było by ciężko o kontrargument ;-)
Agnieszka Nowak
:D
Joanna Marlewska
No boska jest :)
Olivia Wozniak
bardzo logiczne rozwiazanie, :) a moja sie w stroju kapala jak nowy dostala …zawsze :)