Epizod 1.
Córka, wychodząc ze swojej sali w przedszkolu, odwraca się w drzwiach i mówi:
– A moja mama ma w brzuchu dzidziusia!
Na co odzywa się nauczycielka, siedząca za biurkiem:
– Tak, wiemy… Chyba wszyscy już wiedzą…
Chociaż Marjanna przypuszcza, że listonosz jeszcze nie słyszał.
Ale pewna nie jest ;)
Epizod 2.
Marjanna na warsztatach wychowawczych była.
Dla Syna i dla siebie.
Syn po powrocie pyta:
– A czemu ty chodzisz na zajęcia?
– Bo w twojej szkole powiedzieli, że warto…
– No ale przecież ty się dobrze zachowujesz, to chyba ja powinienem chodzić, nie?
Epizod 3.
Impreza urodzinowa Córki.
Do Marjanny podchodzi Syn:
– Mamo, pomóż! Wszyscy za mną łażą!!! Jestem taki popularny… Ech!
P.S. Jutro sprawozdanie z imprezy.
Bo dziś Marjanna marzy tylko o wygłuszonym pokoju, może być bez klamek ;)
Aleksandra Michalak via Facebook
Jednak przyszli wszyscy zaproszeni?
Marjanna B. via Facebook
Wszyscy to nie, na szczęście – było chyba z 11 wrzeszczy, ale hałasu robili jakby ich było 3 razy tyle…
Katarzyna Pundyk via Facebook
Corka cala grupe przedszkolna zaprosila
ewa
a`propos 1 – mnie w przedszkolu zaczepia kolega córki i mowi – a moja mama też ma duży brzuch, ale nie od dzidzi tylko od jedzenia. :-) i weź tu się zachowaj….
Marjanna B.
Cudne :D
Ewa Czeplina-Kozicka via Facebook
miesiac temu miałam siedmioro czterolatkow – mąż chodził i dopytywał czy ciąża na pewno pojedyncza bo on jednak to nie chce wiecej dzieci –
Marjanna B. via Facebook
Córka w grupie ma 25 wrzeszczy, więc na szczęście nie ;)
Marjanna B. via Facebook
Ewa – ale ty ich do domu wpuściłaś?!? Rispekt!!!
Ewa Czeplina-Kozicka via Facebook
no wyobraź sobie… pierwszy i ostatni raz – prędzej na tej mojej wsi firmę organizującą kinderbale otworzę niż to doświadczenie powtórzę..
Anna Radziszewska via Facebook
Rany to ja przy 5 szt ledwo przeżyłam, uszy więdły a na koniec jedno puściło pawia w talerz z tortem bo tak się słodyczy na zapsas najadła bo mama nie daje
Aneta Kromlicka via Facebook
Anna Radziszewska wlasnie dlatego nie rozumiem rodzicow ze 100% zakazow na to co nieuniknione. Brrr.
Katarzyna Pundyk via Facebook
Zapomnialam, najlepszego dla solenizantki :)
Marjanna B. via Facebook
Katarzyna – spokojnie, oficjalne urodziny w poniedziałek, dziś była tylko impreza. BTW, na poniedziałek Córka zdążyła już zaprosić swoją przyjaciółkę ;)
SzafaSkrajnej
Raz urządziłam młodemu urodziny w domu. Na 4 latka…Nigdy więcej…Kolejne tylko w bajkolandzie…
Polecam…
Marjanna B.
Problem w tym, że my byliśmy w sali zabaw. ;)